Mała i pocieszna przyroda z wpisu o wypoczynku na Fuerteventurze to śmieszne i praktycznie oswojone wiewiórki ziemne. Spotkanie z nimi to na ogół niespodzianka – niby wokół gołe skały, a tu nagle obecność człowieka, czyli potencjalnego posiadacza smacznej bułeczki i już jest ruch :) Po chwili żebractwo jest już całkowicie bezczelne, właśnie tą chwilę wykorzystałem na kilka wiewiórczych portretów, zapraszam do oglądania na pełnym ekranie!
+There are no comments
Add yours